Nieznaczne zmiany wskaźników - inflacja bazowa

   Najnowsze dane NBP pokazują, że w lutym 2011 r. trzy wskaźniki inflacji bazowej wzrosły, jeden utrzymał się na niezmienionym poziomie. Inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 1,7 proc.

   Narodowy Bank Polski co miesiąc wylicza cztery wskaźniki inflacji bazowej, aby lepiej lokalizować źródła wzrostu cen. Powszechnie używany wskaźnik inflacji (CPI) pokazuje bowiem średni ruch cen całego dużego koszyka dóbr masowo kupowanych.

   W lutym 2011 r. wskaźnik CPI wyniósł 3,6 proc., czyli utrzymał się na poziomie z poprzedniego miesiąca. W tym czasie jedna z miar inflacji bazowej pozostała na niezmienionym poziomie, a trzy odnotowały wzrosty. Podobnie wskaźniki zachowywały się w styczniu.

– Wskaźniki inflacji bazowej w tym roku będą pozostawały pod wpływem zmian stawek podatku VAT, które weszły w życie od stycznia roku – mówi Jarosław Jakubik, zastępca dyrektora generalnego Instytutu Ekonomicznego NBP. – Choć oczekiwany efekt wprowadzenia nowych stawek VAT ujawnił się w cenach finalnych w pierwszych dwóch miesiącach roku, to wskaźniki dynamiki w skali roku – a w taki sposób są one najczęściej analizowane – będą odzwierciedlały te zmiany przez cały 2011 r.

   Najnowsze dane o inflacji bazowej Narodowy Bank Polski opublikował 22 marca. Przedstawiają dane za styczeń i luty br. Wynika z nich, że w porównaniu z analogicznym okresem 2010 r., wskaźniki ukształtowały się następująco:

  • inflacja po wyłączeniu cen administracyjnych (podlegających kontroli organów państwa) wyniosła w styczniu 3,1 proc., a w lutym 3,2 proc. (wobec 2,9 proc. w grudniu);
  • po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych w badanym okresie utrzymała się na poziomie 2,5 proc., podczas gdy na koniec 2010 r. wyniosła 1,8 proc.;
  • po wyłączeniu cen żywności i energii w styczniu wyniosła 1,6 proc. (podobnie jak w grudniu), a w lutym wzrosła do 1,7 proc.;
  • tzw.15 proc. średnia obcięta (eliminuje wpływ 15 proc. cen o najmniejszej i największej dynamice) wyniosła w styczniu 3,0 proc., a w lutym 3,2 proc. (w grudniu 2,4 proc.).
  • Dyrektor Jakubik podkreśla, że część wskaźników inflacji bazowej odzwierciedla też presję ze strony cen surowców, których poziom na rynkach światowych jest ostatnio bardzo wysoki.

Od bezpośredniego wpływu szoków podażowych płynących z rynków surowcowych jest częściowo wolny wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. Choć w pierwszych miesiącach roku zanotowaliśmy jego wzrost w stosunku do drugiej połowy poprzedniego roku, to wciąż znajduje się on na umiarkowanym, bezpiecznym poziomie, a jego ostatnie odczyty były zgodne z krótkoterminowymi szacunkami ekonomistów NBP i nieznacznie niższe od oczekiwań analityków rynkowych – wyjaśnia Jarosław Jakubik. I dodaje, że znaczna i rosnąca różnica pomiędzy dynamiką CPI a wskaźnikiem inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii wskazuje, że w ostatnim okresie coraz silniejszy wpływ na podwyższanie dynamiki inflacji CPI ma efekt łącznych zmian cen żywności i energii.

   W marcu zostały zaktualizowane metody obliczania inflacji bazowej. – Przede wszystkim, ekonomiści NBP zajmujący się inflacją bazową uwzględnili zmiany tzw. koszyka inflacyjnego używanego przez GUS do obliczania wskaźnika CPI. Koszyk ten aktualizowany jest co roku, a jego zawartość wynika ze struktury wydatków gospodarstw domowych na zakupy towarów i usług konsumpcyjnych – mówi dyrektor Jakubik.

   W cyklu rocznym aktualizowane są również zbiory grup towarów i usług zaliczanych do „cen najbardziej zmiennych” oraz „cen administrowanych”. – W pierwszym przypadku identyfikacja następuje w wyniku zastosowania procedury ilościowej do pomiaru zmienności szeregów indywidualnych, a w tym drugim – po analizie zmian w zakresie regulacji gospodarki. Zaktualizowane miary inflacji bazowej powinny być lepszym przybliżeniem dla nie obserwowanego bezpośrednio średniookresowego trendu wzrostu ogólnego poziomu cen w gospodarce po oczyszczeniu z różnego rodzaju szoków – dodaje ekonomista.

   Przy wyliczaniu inflacji bazowej analizie poddawany jest ruch cen w różnych segmentach koszyka dóbr masowo kupowanych. To pozwala lepiej zrozumieć źródła inflacji i trafniej prognozować przyszłe tendencje. Pozwala też określić, w jakim stopniu inflacja jest nakręcana np. przez krótkotrwałe skoki cen, wywołane nieprzewidywalnymi czynnikami w rodzaju klęsk żywiołowych, powodujących nagłe drożenie jakiegoś surowca.

   Wskaźniki inflacji bazowej są wykorzystywane w Narodowym Banku Polskim – podobnie jak w innych bankach centralnych – w pracach analitycznych, prognostycznych i badawczych. Korzysta z nich także Rada Polityki Pieniężnej.

   Analitycy najczęściej używają wskaźnika inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. Ilustruje on ruch cen, na które wpływ ma polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny. Ceny energii (w tym paliw) ustalane są bowiem nie na rynku krajowym, lecz na rynkach światowych i często podlegają szokom, podobnie jak ceny żywności. Dlatego ten wskaźnik uważa się za najpełniej oddający tendencje inflacyjne.