Unijni "skąpcy" się ugięli, 105 mln euro dla Polski

   Państwa członkowskie Unii Europejskiej zgodziły się na wypłacenie Polsce 105 mln euro. Są to pieniądze na odbudowę infrastruktury po ubiegłorocznej powodzi. Wcześniej transakcję blokowali unijni "skąpcy", m.in. Haga, Londyn i Berlin.
 
   Suma nie obciąży dodatkowo członków wspólnoty. Trzeba będzie jednak zabrać pieniądze z rolnictwa czy edukacji i zwrócić je pod koniec roku z sum niewykorzystanych w unijnym budżecie. Takie manipulowanie przy unijnych finansach może nie spodobać się wielu deputowanym, którzy są niechętni zabieraniu pieniędzy z preferowanych przez siebie obszarów.

   Wypłata pieniędzy zależy także od zgody całego europarlamentu. W najlepszym razie pieniądze trafią do Polski w kwietniu lub w maju, czyli prawie rok po powodzi.