210 mln euro na rekompensaty dla rolników

   Komisja Europejska zwiększyła do 210 milionów euro finansowe wsparcie dla rolników, którzy odnotowali straty w wyniku wybuchu epidemii wywołanej bakterią E.coli. Bruksela początkowo proponowała rekompensaty w wysokości 150 milionów euro, ale tę ofertę odrzuciły kraje członkowskie, uznając ją za niewystarczającą.

   Komisja chce zwrócić producentom 50 procent średniej ceny za wycofane z rynku warzywa i owoce. Poprzednia propozycja mówiła tylko o 30 procentach. Z kolei Polska domagała się zwrotu 80 procent ceny.

   To jednak ostateczna oferta Komisji, która tłumaczy, że większej sumy nie jest w stanie znaleźć w unijnym budżecie. Teraz muszą ją jeszcze zaakceptować europejskie rządy.

   Jeśli wszystko zostanie uzgodnione, wtedy po przeanalizowaniu wniosków o odszkodowania Komisja mogłaby zacząć wypłacać rekompensaty już w lipcu.

   Pieniądze będą przekazywane zarówno rolnikom z organizacji producenckich, jak i tym niezrzeszonym. Ci drudzy otrzymają pieniądze poprzez agencje płatnicze. W tej grupie znajdą się w większości polscy rolnicy, którzy nie należą do grup producenckich.

   Ze wstępnych ustaleń Komisji Europejskiej, przedstawionych ministrom rolnictwa UE, wynika, że produkty roślinne prawdopodobnie nie są źródłem epidemii zakażeń pałeczką okrężnicy EHEC.

   Możliwe, że nigdy nie uda się ostatecznie zidentyfikować źródła epidemii zakażeń szczepem pałeczki okrężnicy EHEC – przyznali w Berlinie przedstawiciele niemieckich władz. Bakteria zabiła już w Niemczech co najmniej 25 osób.

   Jak powiedział niemiecki minister zdrowia Daniel Bahr, doświadczenia wcześniejszych epidemii EHEC na świecie pokazują, że w większości – w 70-80 procentach – przypadków nie udaje się wykryć źródła zakażeń. Zapewnił, że niemieckie władze robią wszystko, co możliwe, by znaleźć przyczynę fali zatruć, wywołanych enterokrwotocznym szczepem E.coli.